bywalec
291 tys.

Uwagi dotyczące Neokatechumenatu

Uwagi dotyczące Neokatechumenatu 1. Neokatechumenat zorganizowany jest w szereg etapów czy stopni wtajemniczenia rozdrobnionych na wiele (kilkanaście) lat.Zastrzega się ich pełną tajemnicę w stosunku …Więcej
Uwagi dotyczące Neokatechumenatu
1. Neokatechumenat zorganizowany jest w szereg etapów czy stopni wtajemniczenia rozdrobnionych na wiele (kilkanaście) lat.Zastrzega się ich pełną tajemnicę w stosunku do tych, którzy do tych etapów jeszcze nie doszli Wytwarza się w ten sposób swoisty ezoteryzm. Są wtajemniczeni i niewtajemniczeni. Nie znając ani poszczególnych etapów "drogi", ani punktu dojścia (w istocie jest nim podporządkowanie całego życia celom "drogi" katechumenalnej) nie można od początku, tzn. wchodzić na drogę neokatechumenatu podjąć świadomej i wolnej decyzji o wejściu na tę drogę. Stawiane stopniowo, krok po kroku, wymagania coraz to większego zaangażowania, utrudniają wycofanie się z "drogi" i nie są pozbawione cech psychicznej manipulacji.
2. W Neokatechumenacie nie istnieje komunikacja z "dołu" do "góry", tzn. od członków grup (wspólnot) młodszych do starszych, do tzw. katechistów. Nie ma miejsca na dialog, na wyjaśnianie wątpliwości. Liczy się jedynie transmitowany z "…Więcej
bywalec
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3825 dnia: Dzisiaj o 01:33:06 »
Cytat: tytanik404 w Dzisiaj o 00:02:49
1. Czy w czasie tej spowiedzi (nazwijmy ją powszechną) podczas skrutynium wyznaje się absolutnie wszystkie grzechy? Czy tylko te wobec członków wspólnoty? Interesuje mnie czy grzechy przeciwko sobie (alkohol, narkotyki, pornografia etc.) również podpadały pod tę spowiedź?
Chciałbym doprecyzować …Więcej
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3825 dnia: Dzisiaj o 01:33:06 »

Cytat: tytanik404 w Dzisiaj o 00:02:49
1. Czy w czasie tej spowiedzi (nazwijmy ją powszechną) podczas skrutynium wyznaje się absolutnie wszystkie grzechy? Czy tylko te wobec członków wspólnoty? Interesuje mnie czy grzechy przeciwko sobie (alkohol, narkotyki, pornografia etc.) również podpadały pod tę spowiedź?

Chciałbym doprecyzować. Formalnie ta sytuacja nie jest nazywana spowiedzią życia, ale faktycznie nią jest(zresztą katechiści bredzili, że to przygotowanie, a właściwie pierwszy sąd ostateczny). Odpowiada się na poznane już wcześniej pytania kwestionariusza, a w zasadzie nam kazano czytać odpowiedzi, które uprzednio mieliśmy obszernie rozpisać. W trakcie, gdy poszczególna osoba czytała, jeden z katechistów zapisywał.
Jedno z pytań brzmiało mniej, więcej: jak wyglądało twoje życie przed wejściem na Drogę?
I tutaj praktycznie każdy dokonywał spowiedzi życia(która ciągnęła się przed dalsze pytania o sytuację po wejściu na drogę). Tyle, że nie wymieniano tu szczegółowo wszystkich grzechów, ale na pewno te znaczące, w tym i bardzo osobiste grzechy i rany, które wyrządzili nam inni. Nikt się nie hamował, ludzie mówili o molestowaniach sprzed lat, zdradach, aborcjach, bo wierzyli, że robią coś, co im pomoże i jakoś uzdrowi. Wszak poinformowano ich, że są na " pierwszym sądzie ostatecznym".
Zatem grzechy przeciwko sobie są stałym punktem programu, a jeśli ktoś go ominie, to katechiści z pewnością wypytają.
Tak też było, zadawali wprost pytania, czy ktoś się onanizuje, ogląda lub oglądał pornografię, niezależnie od wieku i płci osoby pytanej. Życie seksualne ogólnie bardzo interesowało katechistów.

Cytuj
2. Jak wygląda kult Maryjny? Czy obchodzone są święta Maryjne? Słyszałem, że nikt nie modli się na różańcu, ale z drugiej strony ikona Maryi z Dzieciątkiem jest symbolem DN.

Nie ma żadnego kultu Maryjnego w neokatechumenacie poza paroma pieśniami(może trzema) i tymi wstrętnymi obrazami Kiko. "Maryja" z tej sztandarowej ikony bardzo przypomina mi Carmen Hernandez. Zresztą może Pan sam poszperać w google i porównać. Z tego co słyszałem, różaniec można odmawiać dopiero od jakiegoś etapu(wprowadzenie w modlitę najpewniej), bo inaczej jest określany jako 'puste klepanie'. Nigdy nie odmawialiśmy różańca, ani nie zmówiliśmy "pod Twoją obronę" we wspólnocie.

Cytuj
3. Czy Droga zaakceptowałaby odrzucenie jej statutów i większą kontrolę? Wyobraźmy sobie, że do kierownictwa Drogi wchodzi "zarząd komisaryczny" z Watykanu i przykręca śrubę. Msza św. obowiązkowo w niedziele, obowiązkowo w kościele przy głównym ołtarzu, przetrzebiony śpiewnik z imprimatur, gitara może zostać czy katecheci i wierni, których Pan poznał, zaakceptowaliby takie rozwiązanie?

Myślę, że oficjalnie tak, choć na pewno mataczono by, jak się tylko da. I mam tu na myśli oczywiście górną hierarchię neokatechumenatu, bo reszta po prostu słucha ich poleceń. Katechiści, których znam, oszukali proboszcza i prowadzili potajemnie katechezy bez jego zgody, przez co złamali wiele punktów statutu neokatechumenatu. Wiedzieliśmy o tym wszyscy, ale nikomu nie przyszło do głowy, żeby to wyjawić proboszczowi. Przynajmniej nic o tym nie wiem.
Oni generalnie wiedzą najlepiej, bo "mają światło".
bywalec
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3824 dnia: Dzisiaj o 00:02:49 »
Przyznam, że ten wątek robi się coraz ciekawszy.
Pan Pieknowłosy wspomniał o tym, że katecheci Drogi zapisują imiennie grzechy członków wspólnoty w zeszytach. Jego oponenci, który bronią DN z różnych pobudek, przeszli nad tym do porządku dziennego. Symptomatyczne. Lepiej pisać o złotych klamkach. Widać te zeszyty są normalną i …Więcej
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3824 dnia: Dzisiaj o 00:02:49 »

Przyznam, że ten wątek robi się coraz ciekawszy.
Pan Pieknowłosy wspomniał o tym, że katecheci Drogi zapisują imiennie grzechy członków wspólnoty w zeszytach. Jego oponenci, który bronią DN z różnych pobudek, przeszli nad tym do porządku dziennego. Symptomatyczne. Lepiej pisać o złotych klamkach. Widać te zeszyty są normalną i powszechną praktyką. Normalny ksiądz katolicki po czuwaniu w konfesjonale za każdym razem modli się o zapomnienie grzechów. A tu zeszycik, imienne rozdzialiki, nic nie ginie, jak w Apokalipsie. A gdy zeszyt zaginie i wpadnie w nieodpowiednie ręce, bądź też katecheta lub inny członek wspólnoty okaże się nieodpowiedzialny to oczywiście całe odium spadnie nie na Drogę, tylko na KK i biskupa miejsca, który będzie musiał się tłumaczyć z prowadzenia podobnych rejestrów. Tylko czekać takiego precedensu.

Panie Pięknowłosy, mam parę pytań:
1. Czy w czasie tej spowiedzi (nazwijmy ją powszechną) podczas skrutynium wyznaje się absolutnie wszystkie grzechy? Czy tylko te wobec członków wspólnoty? Interesuje mnie czy grzechy przeciwko sobie (alkohol, narkotyki, pornografia etc.) również podpadały pod tę spowiedź?
2. Jak wygląda kult Maryjny? Czy obchodzone są święta Maryjne? Słyszałem, że nikt nie modli się na różańcu, ale z drugiej strony ikona Maryi z Dzieciątkiem jest symbolem DN.
3. Czy Droga zaakceptowałaby odrzucenie jej statutów i większą kontrolę? Wyobraźmy sobie, że do kierownictwa Drogi wchodzi "zarząd komisaryczny" z Watykanu i przykręca śrubę. Msza św. obowiązkowo w niedziele, obowiązkowo w kościele przy głównym ołtarzu, przetrzebiony śpiewnik z imprimatur, gitara może zostać czy katecheci i wierni, których Pan poznał, zaakceptowaliby takie rozwiązanie?
Deon
bywalec
Byłoby conajmniej dziwne,gdybyś znalazł coś normalnego. 🙂Więcej
bywalec

Byłoby conajmniej dziwne,gdybyś znalazł coś normalnego. 🙂
bywalec
Zajrzyjcie tu
krzyz.nazwa.pl/…/topic,3012.3810…
to się dowiecie smacznych kąsków.
bywalec
Świadectwo byłego 'neona'' z forum Krzyż.
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3822 dnia: Maj 27, 2013, 12:53:47 pm »
Cytat: tkiller w Maj 27, 2013, 11:18:13 am
Zaraz łożą i nie wiedza na co? Więc może jest to jałmużna albo głupota, zapewne jednak mija się pan z prawdą mówiąc że większość nie zdaje sobie z tego sprawy.
Chyba że dla pana większość to pan.
Oczywiście, że większość nie zdaje sobie z …Więcej
Świadectwo byłego 'neona'' z forum Krzyż.
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3822 dnia: Maj 27, 2013, 12:53:47 pm »

Cytat: tkiller w Maj 27, 2013, 11:18:13 am
Zaraz łożą i nie wiedza na co? Więc może jest to jałmużna albo głupota, zapewne jednak mija się pan z prawdą mówiąc że większość nie zdaje sobie z tego sprawy.
Chyba że dla pana większość to pan.

Oczywiście, że większość nie zdaje sobie z tego sprawy, niechże Pan nie łże. Na katechezach wstępnych nigdy nie informuje się, że konwiwencję założycielską katechistom fundują nowi członkowie. Jak ktoś to kwestionuje, to niech się wybierze na takie katechezy u siebie i sprawdzi.

Cytuj
Historia Kościoła zna niejednego takiego "nieroba" który głosił ewangelie a inni utrzymali go jałomużną.

Porównywanie się do świętych, apostołów jest niewątpliwie częstym zjawiskiem wśród członków neokatechumenatu. Spotkałem się nawet ze stwierdzeniem "nie wiem, czy jestem św. Piotrem, czy bardziej św. Pawłem".

Cytuj
Jakoś albo pan nie dosłyszał albo pańskie źródło nie jest takie dobre.

Moje źródło jest jak najbardziej dobre, a Pan nie jest ani trochę wiarygodny w temacie, co już Pan wielokrotnie pokazał.

Cytuj
Idąc z pan logiką kościół też działa jak piramida pieniądze z dołu idą w górę. Pieniądze biorą się z kolekt. Pieniądze to drażliwy temat w tym kraju.

Kościół działa bardzo transparentnie i funkcjonuje na zasadzie wolnych datków, a nie obowiązkowej dziesięciny i innych śmiesznych zbiórek.
We wspólnocie mówiono, że zbieramy na opłaty związne z używaniem salek katechetycznych, a po jakimś czasie odpowiedzialny oznajmił z dumą, że uzbieraliśmy na krzyż kikoński, ikonę i jakieś inne gadżety od guru, bo do tej pory pożyczaliśmy, a "każda wspólnota powinna mieć swoje".

Cytuj
Słyszem że nie tylko żydzi ale i cykliści. Niech pan sobie statut poczyta to będzie pan wiedział.

Już czytałem, tyle, że ze zrozumieniem, w przeciwieństwie do Pana.

Cytuj
Kuria daje kasę, super może powie pan jeszcze która w końcu to nie rodzina z mitycznym zeszytem ?

Może być w zasadzie dowolna ekipa katechistów, gdyż spisywanie publicznie wyznawanych spowiedzi życia w tej sekcie to standard. Zresztą na Pana też mają haki, więc pewnie musi Pan tutaj pisać tego typu bzdety, ale przynajmniej nie pisze Pan już "kościuł".

Cytat: Gabriel w Maj 27, 2013, 11:38:53 am
Widzę, że Pan zawsze na przekór. Taka sytuacja sprawia, że w każdy biskup może jednym słowem wywalić nas z jakiejkolwiek diecezji. Super sytuacja która już kiedyś nastąpiła na Ukrainie.

Zatem bardzo dobrze się stało.
BN
W styczniu 2012 roku Papieska Rada do spraw Świeckich wydała dekret zatwierdzający wszystkie celebracje zawarte w Dyrektorium katechetycznym Drogi Neokatechumenalnej, sprawowane podczas poszczególnych etapów Drogi. Dekret został ogłoszony i odczytany 20 stycznia 2012 roku przez sekretarza Papieskiej Rady ds. Świeckich, bp Josef Clemensa, podczas audiencji Ojca Świętego, Benedykta XVI, udzielonej …Więcej
W styczniu 2012 roku Papieska Rada do spraw Świeckich wydała dekret zatwierdzający wszystkie celebracje zawarte w Dyrektorium katechetycznym Drogi Neokatechumenalnej, sprawowane podczas poszczególnych etapów Drogi. Dekret został ogłoszony i odczytany 20 stycznia 2012 roku przez sekretarza Papieskiej Rady ds. Świeckich, bp Josef Clemensa, podczas audiencji Ojca Świętego, Benedykta XVI, udzielonej inicjatorom i członkom Drogi Neokatechumenalnej. Wydanie dekretu zamyka proces zatwierdzenia Drogi Neokatechumenalnej.
BN
Uwagi dotyczące Drogi Neokatechumenalnej są nieaktualne
STOLICA APOSTOLSKA ZATWIERDZIŁA NAUCZANIE OSTATECZNIE CAŁEJ DROGI neokatechumenalnej
Zawartość teologiczna katechez, głoszonych w trakcie etapów i skrutiniów katechumenalnych Drogi, została zbadana przez Kongregację Nauczania Wiary w latach 1997-2003. Kongregacja ta, w celu dania gwarancji doktrynalnych dla katechez Drogi pasterzom Kościoła …Więcej
Uwagi dotyczące Drogi Neokatechumenalnej są nieaktualne

STOLICA APOSTOLSKA ZATWIERDZIŁA NAUCZANIE OSTATECZNIE CAŁEJ DROGI neokatechumenalnej

Zawartość teologiczna katechez, głoszonych w trakcie etapów i skrutiniów katechumenalnych Drogi, została zbadana przez Kongregację Nauczania Wiary w latach 1997-2003. Kongregacja ta, w celu dania gwarancji doktrynalnych dla katechez Drogi pasterzom Kościoła, 20 listopada 2010 r. zwróciła się do Papieskiej Rada ds. Świeckich, jako dykasterii odpowiedzialnej za kontakty Drogi Neokatechmenalnej ze Stolicą Apostolską, by ta zatwierdziła 13 tomowe Dyrektorium katechetyczne Drogi Neokatechumenalnej, o którym mowa w Statucie Drogi, art. 2, p. 2. Papieska Rada uczyniła to dekretem podpisanym przez kard. Stanisława Ryłko 26 grudnia 2010 r.[21] Benedykt XVI mówił o tym w trakcie spotkania z Drogą Neokatechumenalną w styczniu 2011 r.:
bywalec
Gallad 2013-05-28 13:44:09
Wyrażasz własną opinię bardzo obraźliwą. To przykre.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Nie moja własna opinia, tylko mająca potwierdzenie w papieskim nauczaniu
''Kościół się brzydzi wszelką nowością'' (Encyklika ''Mirari vos'' Grzegorz XVI Papież)
Gallad
Wyrażasz własną opinię bardzo obraźliwą. To przykre.
bywalec
Wszelakie nowinki powstają po to, by usunąć to co zawsze w Kościele bylo ważne i święte, a tworzą je ludzie chorzy z ambicji, znaczy pyszni.
bywalec
NEO to nowość, która tylko dla samego faktu nowości, powinna być traktowana jako błąd i to poważny.
Jeszcze jeden komentarz od bywalec
bywalec
Sens ma trwanie tylko w wierze katolickiej nie zmąconej modernizmem.
Gallad
Dlatego wszelka dysputa i udowadnianie sobie czegokolwiek nie ma sensu.
bywalec
.
Posoborowa apostazja powoduje u wielu, ze nie zatrzymują się na Mszy NOM.Posmakowawszy trochę herezji, pragną więcej, dlatego staczają się albo do neo, albo jawnie przystępują do protestantów
Świadectwo byłego księdza katolickiego
www.youtube.com/watch
bywalec
@galland
Tobie nie wierzę. Mało tego, to oskarżam Ciebie o fałszywe świadectwo i matactwo.
Gallad
A ja jako aktywny neon twierdzę, że wszystko to co jest tu napisane to stek bzdur i fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu swemu. Komu wierzysz?
bywalec
Deon 2013-05-28 12:56:50
Zgadzasz się z poglądami np.Kotlińskiego ?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ilu takich Kotlińskich jeszcze pozostało? Podejrzewam, ze bardzo wielu. Kotliński wstępując do seminarium raczej wiarę miał. Stracił ją będąc nowoordusowym ksiedzem. To samo z neonami.
Gallad
ojeju to stary artykuł z antyk.org ...ma już chyba ze 20 lat 🤨
Deon
bywalec
Byli księża,którzy porzucili stan kapłański nie pozostawiają przysłowiowej "suchej nitki" na Kościele,stając się w większości przypadków Jego zagorzałymi wrogami. Czy ich opinie są miarodajne i należy brać je pod uwagę ? Zgadzasz się z poglądami np.Kotlińskiego ? 🙂Więcej
bywalec

Byli księża,którzy porzucili stan kapłański nie pozostawiają przysłowiowej "suchej nitki" na Kościele,stając się w większości przypadków Jego zagorzałymi wrogami. Czy ich opinie są miarodajne i należy brać je pod uwagę ? Zgadzasz się z poglądami np.Kotlińskiego ? 🙂
bywalec
Analiza sytuacji dziejącej się w NEO, powstała w oparciu o wyznania byłych członków tej ''chrześcijańskiej'' organizacji.